Odziwo film naprawde dobry, jako fan kina gangsterskiego cos o tym wiem, ale glowna rola spieprzona, aktor niepodolal zupelnie. Kurcze wydawalo mi sie przez caly film, ze gosc jest tak bardzo zachowawczy w wyrazaniu emocji, ze na tle reszty aktorow wypadl dosc plastikowo. Mogli przydzielic komus innemu ta role.
Według mnie a także wielu użytkowników tego portalu, jest to najlepszy Gotti oraz jedna z najlepszych ról tego aktora.
Killafornia mówił chyba o odtwórcy roli Sammiego Gravano a nie Johna Gotti. Podzielam zdanie, że Tom Sizemore zagrał świetnie, a Nicholas Turturro nie najlepiej.
Uważam tak samo. Rola Gotti'ego odegrana mistrzowsko, chyba jeszcze lepiej niż Assante w filmie o tym tytule, a postać Gravano poniżej przeciętności, nawet słabo. Facet wyglądał raczej nie jak gangster, bardziej jak jakiś "Kamyl" albo "Maćkow" z polskiego blokowiska i zagrał też właśnie mniej więcej w taki sposób :)