Zastanawiam sie teraz ktora z czesci mi sie bardziej podobala.
Dochodze do wniosku, ze jednak film nalezy potraktowac jako calosc. W pierwszej czesci poznajemy fakty, ktore zaporowadza nas do tragicznego konca w czesci drugiej.
Bardzo sie ciesze, ze kupilem sobie te filmy. Sadze, ze za jakis czas wroce do nich i sprobuje obejrzec je ciagiem, jeden po drugim.
Absolutnie rewelacyjny kasting. Nie wystarczy wziac dobrych aktorow - trzeba umiec ich jeszcze dobrze obsadzic. Auteuil, jak i w pierwszej czesci genialny.
Zwroce jeszcze uwage na drugi plan: niewielka ale przekonujaca rola tego chlopa, ktory domaga sie wody za ktora zaplacil (w tej roli Pain) mnie zapadla w pamieci.
Część pierwszą można obejrzeć solo, ale zakonczenie pozostaje otwarte w tym układzie, część druga jest bez jedynki nie do końca zrozumiała.