A tu dość miła niespodzianka. Nawet dość ciekawa akcja, całkiem inteligentny humor. W sumie solidne ino rozrywkowe. Możliwe, że sięgnę z ciekawości do jedynki.
Kurde, właśnie po seansie jestem i powiem Ci żałuj, że najpierw jedynki nie obejrzałeś bo jest dużo odniesień. Szczególnie do tych śmiesznych scen ;D
A o samym filmie powiem tyle, że moim zdaniem przebił jedynkę. Ten pierwszy był jakiś taki nieśmiały w porównaniu do tego co dostaliśmy teraz (tak czy siak polecam, dobry film), jeszcze barwniejsze postacie i w ogóle nowe postacie, o które się bałem szczerze mówiąc. Tutaj jednak trzeba pochwalić aktorów, bo każdy w swojej roli odnalazł się co najmniej dobrze, nawet po tych zmianach ciał co było myślę niecodziennym doświadczeniem i wyzwaniem.
Nie spodziewałem się, że tak banalna fabuła oraz wykreowany świat zarówno w pierwszej jak i w drugiej części (czy też 2giej i 3ciej) zrobi na mnie takie wrażenie. Chyba sam pomysł i przemyślane postacie zrobiły robotę. Jeżeli mam się odnieść do samego humoru w filmie to dla mnie był po prostu obłędny, zdaję sobie sprawę, że jednych mogło to bawić a po innych spływać dlatego nie będę się zagłębiał w temat.
Chyba mnie zachęciłeś do obejrzenia jedynki, choć to absolutnie nie moja bajka - ten typ generalnie. Ale, żeby się przekonać - obejrzę :)