Podjął taką decyzję do której miał prawo. Poszedł za kasą. Postanowił zostać zdrajcą.
I niech weźmie to na klatę a nie po latach próbuje się wybielać i zwalać na agentów.
Jaki numer mu to niby wycięli.
Nie widzę tu próby wybielania kogokolwiek - raczej krótką retrospekcję zdarzeń. Dla mnie najistotniejsze było, żeby zrozumieć jaki trik zastosował Perez, że był tak pewny transferu. Pamiętam tamte wydarzenia jedynie z gazet i rzeczywiście Perez powiedział, że sprowadzi Figo i tak zrobił. Swoją droga można zrobić z tego...
więcej