"Mary's Land. Ziemia Maryi" to nie tylko kino religijne, film drogi, komedia czy film dokumentalny. To opowieść, która łączy te gatunki i wykracza daleko poza ograniczenia tradycyjnych schematów. Twórcy filmu wyruszyli w podróż po całym świecie, aby spotkać się z ludźmi, którzy twierdzą, że doświadczyli bezpośredniego kontaktu z Maryją.
Katolicki kult Maryi jako przejaw tajnej organizacji z tajemniczymi szefami ukrywającymi się pod pseudonimami Ojciec, Syn, Duch Święty. Poszukiwanie źródeł wiary jako zagadka detektywistyczna. Całkiem niebanalna interpretacja teologii nie w ustach teologów. Biblia z klawiszami jak na odtwarzaczu wideo. Prostytutki...
Wczoraj oglądałem ten film. W kinie było ponad sto osób. Przez dwie godziny cisza panowała na sali, nikt nie obżerał się tylko z uwagą śledził to co się na ekranie działo. Po filmie rozległy się brawa....
Cieszę się, że mogłem go obejrzeć bo poruszył mnie do głębi i otworzył oczy na rzeczy, których do tej pory nie...
Szkoda,że jest ich tak mało. Wart obejrzenia, szczególnie przez tych, którym wydaje się, że wszystkie
rozumy pozjadali i lepiej wiedzą kim są od samego Stwórcy.